poniedziałek, 9 września 2013

SKOK w Wołominie buduje świadomość obywatelską

"Władze Kasy Krajowej ogłosiły w sobotę podjęcie, za pośrednictwem Światowej Organizacji Unii Kredytowych zrzeszającej – będące odpowiednikami SKOK w Polsce – unie kredytowe z całego świata, współpracy z uniami kredytowymi w Stanach Zjednoczonych. – To jest projekt, który realizujemy na zasadzie zbudowania pewnego mechanizmu, który chcemy mieć na wszelki wypadek w odwodzie – wyjaśniał prezes Matusiak.
Zaznaczył, że ze strony amerykańskiej zadeklarowano „na start” doradztwo kwotą 100 milionów dolarów. – Przewidujemy, że tę pomoc – po zgodzie KNF – będziemy przeznaczać na dwa cele: zobowiązania podporządkowane w celu przyspieszenia budowy czy dobudowywania kapitału w spółdzielczych kasach oraz – jeżeli zajdzie taka potrzeba – również na pomoc o charakterze czysto płynnościowym – wyjaśniał Matusiak. Kamiński dodał, że przedsięwzięcie jest współcześnie na etapie ustalania warunków, a po stronie regulatorów rynku amerykańskiego uzyskano już wstępną potwierdzenie na jego przeprowadzenie."

Unie Kredytowe na całym świecie muszą się wspierać. Dzięki temu mogą bronić swoich członków w państwach w których Unie Kredytowe istnieją. Dobrze, że polski system SKOK otrzymuje wsparcie od Unii Kredytowych, to po pierwsze wzbudza zaufanie i świadomość, że członkowie np. SKOK w Wołominie czy Kasy Stefczyka nie są pozostawieni sami sobie. A po drugie budzi respekt przeciwników, że spółdzielczość nie zna granic. Buduje stabilność i bezpieczeństwo przede wszystkim mentalne członków kas, którzy nie poddadzą się presji stosowanych różnych socjotechnik, manipulacji ze strony grup lobbujących na rzecz banków komercyjnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz