piątek, 18 kwietnia 2014

Nie mam karty kredytowej w SKOK Wołomin

Karty kredytowe to jest dopiero narzędzie, którego szybko się pozbyłem. Szybko to znaczy potrzebowałem na to blisko trzech lat. Millenium sprytnie dało mi duży limit kredytowy, który oczywiście wykorzystałem w pierwszych kilku tygodniach.
A potem rozpoczęła się gehenna spłacania. Już byłem bliski spłaceniu całości to znów przyszła pokusa i kolejny raz byłem na debecie. Kiedy kończyłem swoją przygodę z bankiem Millenium rozstałem się z kartą kredytową. Na początku czułem się nieswojo, ale po kilku dniach wreszcie poczułem prawdziwą wolność.  A potem nieufne ale wejście w system SKOK tu w SKOK Wołomin. Byłem przekonany, że pierwszą rzecz jaką mi będą próbować wcisnąć, to kartę kredytową. Ależ się zdziwiłem. Pracownik oddziału SKOK w Wołominie mimochodem wspomniała o możliwości posiadania karty ale bez tej aroganckiej pewności siebie w banku w Millenium.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz