sobota, 26 kwietnia 2014

Wspieram SKOK Wolomin swoim blogiem

Dziwny jest ten świat, ciekawe dlaczego tak zajadle Gazeta Wyborcza atakuje system skok rękoma dziennikarza Samcika? Trochę zaczynam rozumieć system SKOK, mimo że zrobiłem magisterkę na studiach humanistycznych, to jednak dla mnie zwykłego zjadacza chleba system SKOK nie jest systemem jednorodnym. SKOK Wołomin to nie SKOK Piast czy SKOK Kasa Stefczyka? Prawda?
A może się mylę. a tu atak frontalny na wszystkie SKOKI w tym na mój SKOK Wołomin. Wiem, że może się wydawać, czasem tak odczuwam, że co ja maluczki znaczę w tej wielkiej medialnej machinie. Ale kiedy poczuję, że para mi uchodzi, sięgam historię Gandhiego i od razu czuję się silniejszy. Bierny opór. Mój blog jest takim właśnie miejscem. Piszę w miarę regularnie o swojej przygodzie z systemem SKOK i moim członkostwie w SKOK Wołomin. Dlatego zachęcam innych do podobnego oporu. Dziś wielkie media przegrywają w konfrontacji z bloggerami. A zamierzam swojego bloga prowadzić wiele lat. Tak jak to czynię teraz. Dziennikarzom płaci się za pisanie. Nie wierzę, że Gazeta Wyborcza nie stosuje zasady, kto zapłaci więcej ten dostanie atrakcyjny towar opakowany w dobry warsztat. Dziennikarz jest do wynajęcia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz